sobota, 8 lutego 2014

White Burger


W stolicy burger bary powstają jak grzyby po deszczu.
To kolejny w którym byliśmy - chyba najtańszy:)
Zwie się 
WHITE BURGER
al. KEN 85 

Zalety: 
- miłe wnętrze
- przystępne ceny
-ciekawe napoje
-przemyślane podanie
-ciekawy sos pomidorowy do burgerów
- dobrze przyprawiony i podkreślony  smak mięsa
Wady :
Jak czekaliśmy do toalety to okazało się ,że  pan kucharz nie używa ani rękawiczek ,ani szczypczyków i wszystko nakłada palcami!!!
Co nas bardzo nie zachęca do powrotu.








14 komentarzy:

  1. mniammmm

    pozdrawiam z Gdyni:*
    Ola z Fashiondoll.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny post:)
    Pozdrawiam i zapraszam do siebie :*

    OdpowiedzUsuń
  3. No nie, akurat nie miałam okazji na normalne śniadanie dzisiaj i jestem strasznie głodna, i widząc takiego burgera... Omnomnom.

    OdpowiedzUsuń
  4. uuu ja już od tygodni nie jem takich smakołyków :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Paluchy kucharza paluchami ale taki burgerek... mniam...

    OdpowiedzUsuń
  6. No to ten kucharz kiepsko się zachowuje.xd

    OdpowiedzUsuń
  7. niesamowite zdjęcia! dzięki za komentarz, obserwuje!

    OdpowiedzUsuń
  8. ja wolę nie wiedzieć kto czym nakłada i co dodaje do potraw ;) jak jem poza domem to skupiam się tylko na smaku ;)

    OdpowiedzUsuń