Na upominki został mi jeszcze jeden renifer a może i dwa dla moich zagranicznych znajomych.
Choć ciekawość mnie zjada co wysłał mi Kev!!!
A nie chce mi powiedzieć :/....
A potem mogę zając się mikołajkami na blogu :D
............................................................................
zapraszam dalej na moje allegro - jest kilka więcej przedmiotów
.........................................................................................................
Przeurocze. Ja na nie patrzę, to ciągle uświadamiam sobie, że nie potrafię zrobić nawet szalika na drutach... :) A marzy mi się taki w barwach Gryffindoru - jakkolwiek infantylne to jest.
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że dziełem się pochwalisz! :) Taki szalik to jest coś!
OdpowiedzUsuńŚwietny blog . Dołączyłam do obserwowatorów i liczę na rewanż ;)
OdpowiedzUsuńcudowne są!
OdpowiedzUsuńzapraszam do mnie w wolnej chwili :)
ale urocze ;d
OdpowiedzUsuńmacierze łatwe. ale teraz zaczną się schody.
OdpowiedzUsuńfajne rzeczy tworzysz.
a jak korenspondujesz z ludźmi z różnych krajów? jak zdobyć takie znajomości?
Mikołajki na blogu? Jak miałoby to wyglądać?
ale świetne haha;)
OdpowiedzUsuńsuper blog zupełnie inny niż wszystkie:)
dodajemy do obserwatorów, liczymy na rewanż:)
pozdrawiamy:)
http://www.lacquer-maniacs.blogspot.com/
w sumie na fb można znaleźć ludzi z całego świata..
OdpowiedzUsuńhm.. to bardzo ciekawy pomysł. to skoro nie masz czasu to przygotuj coś później. na święta.
widać, że masz dzierganie we krwi. a zrobienie takiego cudeńka zajmuje niewiele czasu tak wprawionej osobie..
OdpowiedzUsuńjakie ładne ;d
OdpowiedzUsuń